środa, 22 kwietnia 2009

"Vicky, Christina, Barcelona" by Woody Allen

Widziałam i zachwyciłam się. Woody Allen, jakiego lubię. Ciepły, przekorny i z odrobiną pieprzu. Cudownie latynowski. A, że wiosna w rozkwicie, a i sezon wakacyjny tuż - gorąco polecam.
;)
Motyw przewodni - Giulia y los Tellarini
http://profile.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.viewprofile&friendid=267549941

Brak komentarzy: